Zmarł człowiek obdarowany, dzielny, piękny, który śmiało wypełniał swoje powołanie (Pastor z Elbląga). I w tym samym tygodniu trwa zaplanowany post i modlitwa o powołania. A ty? Ile już zapłaciłeś za swoją ucieczkę przed powołaniem (Jonasza 1:3)? Bóg pisze życiorysy, które mogą się wydawać zagmatwane, ale w tym otrzymujemy przecież setki razy więcej „domów i braci, i sióstr, i matek, i dzieci, i pól, choć wśród prześladowań…” (Mk 10:30). Narody się trzęsą i chwieją jak morze, bo kościół śpi pod pokładem jak Jonasz. Co wybierasz? Powołanie vs. Zagniewanie (Jon 4:9). Polecamy! /jpz/