Przemek Kopyto został zaproszony, by podzielić się konkretnym Słowem. Słuchaliśmy w ciszy, jak makiem zasiał, bynajmniej nie z senności. Słychać tylko wiercenie na krzesłach, bo przesłanie jest konkretne, o gniewie bożym. I, jak podkreślał Przemek, to nie jest żadne nowe, kompletne objawienie Boga! To tylko część tego objawienia, bardzo nam potrzebna.